Podczas niedawnej Komisji Budżetu i Rozwoju Gospodarczego poruszono temat potencjalnej budowy nowoczesnych bloków przy ulicy Włodawskiej w Chełmie. Okazało się, że inwestor, po rozmowach z lokalnymi władzami, zdecydował się wycofać swoje dokumenty, co wstrzymuje projekt budowy budynków, które miały być wyższe niż dotychczasowe pięciokondygnacyjne konstrukcje w mieście.
Inicjatywa i reakcje
Radny Sebastian Bielecki z Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej zainteresował się sprawą, przypominając, że inwestor pierwotnie planował budowę bloków o wysokości od ośmiu do jedenastu kondygnacji. Wiceprezydent Radosław Wnuk przyznał, że projekt wywołał wiele emocji i pytań. Spotkanie radnych z inwestorem na miejscu planowanej inwestycji doprowadziło do wycofania wniosków przez inwestora, co oznacza, że na razie nie ma nowych dokumentów dotyczących tej inwestycji.
Podłoże sporu
Planowane zmiany na terenie po dawnym Przedsiębiorstwie Robót Drogowych, o powierzchni około 1,7 ha, rozpoczęły się w 2023 roku. Deweloper od początku deklarował chęć stworzenia nowoczesnego osiedla mieszkaniowego zamiast kolejnej galerii handlowej. Projekt obejmował około 350 mieszkań, lokale usługowe na parterze oraz placówki edukacyjne w dawnym biurowcu MPRD. Początkowo inwestor planował wykorzystać przepisy ustawy „lex deweloper” umożliwiające szybszą realizację budynków do sześciu pięter, ale ostatecznie zamierzał złożyć wniosek o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, aby postawić wieżowiec przekraczający dziesięć kondygnacji.
Przygotowanie Chełma na nowe wyzwania
Choć Chełm nigdy nie miał budynków wyższych niż pięć kondygnacji, w innych miastach regionu, takich jak Zamość czy Świdnik, od lat stoją kilkunastopiętrowe wieżowce. W trakcie publicznych debat poruszano temat możliwych ograniczeń geologicznych związanych z pokładami kredy pod powierzchnią miasta. Eksperci podkreślają jednak, że techniczne możliwości budowy istnieją, a ograniczenia wynikają raczej z przepisów planistycznych. Radni analizowali propozycję inwestora pod kątem komunikacji, obciążenia infrastruktury oraz zgodności z istniejącym planem miejscowym. Po konsultacjach z lokalnymi władzami deweloper postanowił chwilowo zrezygnować z projektu.
Przyszłość projektu
Wiceprezydent Wnuk zaznaczył, że temat może powrócić, jeśli inwestor przedstawi nową propozycję. Na chwilę obecną brak jest jednak jakichkolwiek procedowanych dokumentów dotyczących wysokiej zabudowy przy ul. Włodawskiej. Dyskusje na temat wieżowców w Chełmie wciąż trwają – dla jednych stanowią one szansę na rozwój miasta, podczas gdy inni obawiają się negatywnego wpływu na krajobraz i infrastrukturę.