Mieszkańcy jednej z wiosek w gminie Siennica Różana byli świadkami dramatycznej akcji ratunkowej, kiedy to strażacy zostali wezwani na miejsce, aby pomóc uwięzionemu zwierzęciu. W środowe popołudnie, 17 września, lokalni strażacy otrzymali sygnał o psie, który znalazł się w pułapce pod podłogą jednego z budynków.

Interwencja strażaków

Po przybyciu na miejsce zdarzenia, strażacy musieli najpierw zdemontować i odsunąć deski, aby dotrzeć do uwięzionego psa. Ich wysiłki szybko przyniosły rezultaty, gdyż udało im się bezpiecznie wydobyć zwierzę na zewnątrz. Pies był w stanie wychudzenia i osłabienia, co sugerowało, że spędził tam więcej czasu, niż można by przypuszczać.

Niewłaściwe warunki

W toku dalszych działań okazało się, że zwierzę było przetrzymywane w nieodpowiednich warunkach przez 53-letniego mieszkańca gminy. Zaniedbanie i brak odpowiedniej opieki nad psem były ewidentne. Po przeprowadzeniu wstępnych oględzin, zwierzę zostało przekazane do pracowników urzędu gminy.

Pomoc weterynaryjna

Po odebraniu psa przez urzędników, zwierzę trafiło do weterynarza. Lekarz przeprowadził szczegółowe badania, aby ocenić stan zdrowia psa i zapewnić mu niezbędną pomoc medyczną. Opieka weterynaryjna była kluczowa dla dalszego dobrostanu zwierzęcia.

Postępowanie prawne

Aktualnie, policjanci z Posterunku Policji w Siennicy Różanej prowadzą śledztwo w sprawie podejrzenia o znęcanie się nad zwierzęciem. Postępowanie ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego zdarzenia oraz pociągnięcie do odpowiedzialności winnych zaniedbań.

Ta interwencja strażaków zwróciła uwagę na problem złego traktowania zwierząt i podkreśliła znaczenie szybkiej reakcji służb ratunkowych, które nie tylko uratowały życie psa, ale również doprowadziły do ujawnienia niewłaściwego postępowania wobec zwierząt.