25-letnia Klaudia Szyszkowska, która miała nadzieję zostać radną w Chełmie, podjęła decyzję o rezygnacji ze startu w wyborach. To decyzja podyktowana faktem, że jej przeszły przypadek kradzieży w drogerii, za który została ukarana grzywną, stał się głośno komentowany.
Szyszkowska była kandydatką komitetu wyborczego „Chełmianie”, który został założony przez Jakuba Banaszka z frakcji PiS, stowarzyszenia OdNowa RP. Swoją kandydaturę przedstawiła na Facebooku jako młodą i aktywną działaczkę społeczną, która często angażuje się w różne inicjatywy dobroczynne i społeczne, dzięki czemu zyskała doświadczenie w wspieraniu mieszkańców i inicjatorów działań kulturalnych w Chełmie.
Jednakże kampania Szyszkowskiej doznała cienia na skutek artykułu opublikowanego przez lokalny tygodnik „Nowy Tydzień”. Artykuł ujawnił, że w 2022 roku Szyszkowska została zatrzymana przez policję pod zarzutem kradzieży. Miała ona na swoim koncie kradzież pełnego koszyka produktów higienicznych i kosmetycznych z drogerii, zawierającego między innymi: podpaski, tampony, żele pod prysznic, maski na twarz, krem brązujący, gąbki do makijażu, olejki, dezodorant i inne produkty. Łączna wartość skradzionych przedmiotów wynosiła 711,23 zł. W wyniku procesu sądowego, Szyszkowska została uznana za winną i zobowiązana do zapłacenia grzywny w wysokości 1 tys. zł.